wino i sauna

Wino  i sauna. Myślę, że ciekawe tematy. Osobno, bo wino w saunie jest oczywiście niedopuszczalne.

Czy czerwone wino jest rzeczywiście tak dobre dla zdrowia jak powszechnie się w to wierzy? Czy słyszeliście o nowych badaniach sugerujących mocno, że białe wino zwiększa ryzyko czerniaka?

A sauna? Zdrowa czy nie? I dla kogo?

Do zajęcia się tematem sauny  zainspirowała mnie rozmowa z pacjentem leczonym z powodu nadciśnienia. Żalił się, że nakrzyczał na niego inny lekarz  kiedy pochwalił się mu, że korzysta z sauny. Zaś jeśli chodzi o wino i inny alkohol- wiadomo, jesteśmy po świętach i sylwestrze.

To jak jest? Ale w świetle dowodów?

Zacznijmy od czerwonego wina. Teraz rozczaruję jego miłośników. Wbrew powszechnej opinii,  w świetle rzetelnych dowodów, czerwone wino nie ma przewagi nad innymi alkoholami. Wprawdzie zawiera wiele polifenoli,  które mają udowodniony wspaniały wpływ na nasze zdrowie (2) , w tym sławny resweratrol. Teoretycznie- skoro je ma, powinno więc być super-napojem. Teoretycznie. Bo nie jest (1,3,4).

Substancja uważana za najcenniejszą w czerwonym winie to RESWERATROL.  Od lat „trąbiono” o jego zbawiennym wpływie. To czerwony barwnik (stąd kolor czerwonego wina) przeciwutleniacz, czyli skuteczny i bezwzględny zabójca  wolnych rodników. Poza winem,  mamy resweratrol w skórce winogron, w kakao,  gorzkiej czekoladzie, orzeszkach ziemnych oraz w niektórych  owocach jagodowych.  No i w suplementach.

I teraz najciekawsze. Z najsławniejszym składnikiem czerwonego wina wiąże się jedna z największych afer naukowych wszechczasów.

!!!

Wierzymy, że czerwone wino jest super-zdrowe bo zawiera resweratrol. No i mamy tu problem. Okazało się, że wiele badań związanych z tym związkiem zostało sfabrykowanych. Po prostu.

Ciekawa historia.

Depak Das , profesor chirurgii, dyrektor Centrum Badań Sercowo-Naczyniowych Uniwersytetu w Connecticut, jeden z najsławniejszych badaczy resweratrolu, został oskarżony kilka lat temu o poważne przewinienia naukowe. A w  dorobku  miał  wiele publikacji. Był głównym autorem lub współautorem ponad 150 artykułów, w tym np. ze stycznia 2012 r.:  „Korzyści zdrowotne wina i alkoholu z neuroprotekcji i zdrowia serca”, opublikowanego we Frontiers in Bioscience. Głosił nawet, że picie czerwonego wina przynosi efekty jak ćwiczenia. Zaczęto pisać, że „wino to ćwiczenia w butelce” (40).(Dobre, nie?).

Okazało się, że opowiadał bajki, które sam tworzył.  Czemu to robił? Cóż… pieniądze…sława (naukowa)…

Śledztwo zostało wszczęte z powodu  anonimowego doniesienia  o nieprawidłowościach  w badaniach. Przeprowadzono kontrolę ujawniając 145 przypadków  fałszowania danych. Das sfabrykował dane w kilkudziesięciu opublikowanych potem artykułach.  Wyszło na jaw  się, że miał związek z twórcą suplementów resweratrolu (Longevinex).   W wyniku trzyletniego dochodzenia odmówiono mu i jego pracodawcom dotacji na działalność naukową. Musiało zaboleć, bo to było, bagatela, 890 000 USD  i jeszcze do tego obcięło zewnętrzne finansowanie dla laboratorium.

To akurat się wydało. Uważam, że  to wierzchołek góry lodowej. Facet po prostu miał pecha (i dobrze). Ale, moim zdaniem,  o większości takich chorych sytuacji się nie dowiadujemy. O takich, które dotyczą leków lub suplementów ☹. A ludzie cierpią.

Twórcy reklam bezkarnie mogą opowiadać bzdury po to by coś sprzedać. Świetny przykład – kreowanie fobii gorączkowej, leki przeziębienie, o których pisałam niedawno lub – kawa. Skąd wzięła się. opinia, że ona wypłukuje magnez? Z badań? Nie. NIE MA TAKICH! Wręcz przeciwnie- w wielu opracowaniach kawa jest wymieniania jako ŹRÓDŁO magnezu  w diecie. Za to każdy słyszał reklamy wpierające, że jest dokładnie odwrotnie. Tworzone po to, by ktoś mógł zarobić na pigułkach  z magnezem. Piszę o tym szczerzej na blogu:

Niezależnie od szalonych i nieuczciwych naukowców. Niedawno bardzo dokładnie prześledzono czy resweratrol, ten z wina czy z winogron,  pomaga w czymkolwiek. Starsi dorośli w regionie Chianti we Włoszech byli śledzeni pod kątem spożycia pokarmów  bogatych w resweratrol (co oceniano na podstawie nie tego, co opowiadali, bo związek tego z prawdą bywa różny, lecz obiektywnie- na podstawie ilości  metabolitów resweratrolu  w moczu, nikt więc nie mógł „czarować”). I co? Zajadający/pijący najwięcej pokarmów bogatych w resweratrol czy czerwonego wina  nie mieli wcale mniejszej  szansy na pożegnanie się z naszym światem  w ciągu 9 lat obserwacji (5). Resweratrol w posiłkach lub w wypijanym winie  nie korelował z długowiecznością, mniejszym ryzykiem raka lub choroby sercowo-naczyniowej. Mało tego, osoby spożywające najmniej resweratrolu były zdrowsze. Wyniki nie zmieniły się po uwzględnieniu czynników zakłócających. Na przykład,  wykluczono uczestników, którzy kochali wino za bardzo i spożywali  więcej niż cztery porcje  alkoholu dziennie.

Najczęściej, to co pięknie działa w laboratorium,  nie sprawdza się w warunkach skomplikowanego ciała człowieka. Resweratrol w naszym organizmie  jest szybko metabolizowany i dlatego ile byśmy  go nie zjedli, będzie w niskim stężeniu w surowicy. Nie ma sposobu, aby uzyskać go wystarczająco tak dużo z diety, aby uzyskać efekt jak w laboratoryjnych hodowlach komórek (6).

Alkohol.

Ciężki temat. Z jednej strony- jest rakotwórczy, nawet w małych dawkach (7,8) i może powodować wiele innych problemów. Jednak, jego UMIARKOWANE spożycie zmniejsza śmiertelność z powodu chorób serca i naczyń. Zaznaczmy: umiarkowane, bo powyżej tego robi się potwornie szkodliwy. Zwracam na to uwagę, bo wiele osób słyszy tylko:  „zmniejsza śmiertelność” ale już nie słyszy: „UMIARKOWANE”.  (Poza tym, w Polsce sporo osób nie wiadomo czemu myśli, że „piwo to nie alkohol”…).

Często to mówię, kiedy jestem pytana przez pacjentów  o wpływ alkoholu na zdrowie: zmniejsza zagrożenie zawałem, ale zwiększa rakiem. Trzeba zastanowić się czego się bardziej boimy ?

Nowe słynne badanie.  Szklanka piwa  lub kieliszek wina (codziennie) może zmniejszyć szansę na atak serca o jedną trzecią (9).  1,93 miliona osób po 30 rż,  w Wielkiej Brytanii. W czasie długiej obserwacji  114 859 osób miało zdiagnozowany  problem z sercem lub krążeniem.  Całkowita abstynencja niosła zwiększone ryzyko chorób serca. W porównaniu z umiarkowanym sięganiem po alkohol (co oznaczało  nie więcej niż 14 jednostek alkoholu tygodniowo dla kobiet i 21 jednostek dla mężczyzn, czyli mniej więcej 1-2 lampki wina dziennie), unikanie alkoholu było związane ze zwiększonym o 56% ryzykiem choroby  wieńcowej, o 32% zawału  mięśnia sercowego, o 12% większym ryzykiem udaru niedokrwiennego mózgu, o 32%  tętniaka aorty brzusznej.

Picie większych ilości alkoholu niż  24-21 jednostek/tydzień nie chroniło wcale, lecz powodowało, że  ryzyko problemów zdrowotnych szybowało mocno w górę.

( „Jednostka alkoholu” to nie „setka” wódki lecz 10 gramów czystego alkoholu= 25 g wódki lub whiskey= 200 ml piwa 5% = 80 ml wina 12% . Lampka wina 125 ml z 12% alkoholu to już półtora jednostki alkoholu) .

Metaanaliza z 2011 -aż 84 badań:  umiarkowane spożycie alkoholu wiąże się z mniejszą śmiertelnością z powodu  chorób sercowo-naczyniowych (24).

Kliniczne badanie INTERHEART: analizowano dane z  52 krajów, po to by uchwycić przyczyny zawałów serca.  15152 pacjentów po  zawale porównano z 14820 przypadkami zdrowych osób i stwierdzono: „regularne picie alkoholu” wiąże  się ze zmniejszeniem o 9% szansy na pierwszy zawał mięśnia sercowego (25) , (nawiasem mówiąc, też ogłoszono, że aktualne palenie papierosów zwiększa o 287%, regularne jedzenie owoców- zmniejsza o 30%, regularne ćwiczenia- zmniejszają o 14% ryzyko zawału). Alkohol działał ochronnie w stosunku do  choroby wieńcowej w większości krajów, z wyjątkiem osób zamieszkujących Azję Południową. Spożycie alkoholu może nie mieć działania kardioprotekcyjnego u niektórych grup rasowych lub etnicznych (25). Pewnie geny mają wpływ na to jak nasz organizm reaguje na alkohol.

Śródbłonek

to żywa wyściółka naczyń. Kiedy przestaje sobie radzić ze swoimi zadaniami –  mamy wczesny objaw  uszkodzenia i miażdżycy (19,20). U panów zaburzenia potencji są często pierwszym sygnałem ostrzegawczym tego, że w naczyniach źle się dzieje (z powodu otyłości, papierosów, cukrzycy, nadciśnienia itp.).  Niski do umiarkowanego poziom spożycia alkoholu może poprawić funkcję śródbłonka, wyższy ją zaburza (21-23).

Cholesterol

Alkohol zwiększa poziom cholesterolu HDL („dobrego cholesterolu”), apolipoproteiny A-I (27-29).

Cukrzyca.

Niektóre doniesienia sugerują, że niskie do umiarkowanego spożycie alkoholu wiąże się z ze zwiększeniem wrażliwości tkanek na insulinę i poprawą poziomu glukozy (30,31) co przekłada się na mniejsze zagrożenie cukrzycą II typu.

A wino?

Sugerowano przez lata, że picie wina może zapewnić lepszą ochronę serca. Jednak wśród badań nie stwierdzono różnic w porównaniu z innymi typami alkoholu. Trzeba też zauważyć, że ludzie pijący czerwone wino spożywają je najczęściej z posiłkami, statystycznie częściej dbają bardziej o dietę,  częściej ćwiczą (35).

Wino i czerniak.

Codzienny kieliszek  białego wina może zwiększyć ryzyko zachorowania na czerniaka o 13 procent

Około 1 na 30 zgonów z powodu nowotworów na świecie jest spowodowanych rakotwórczym wpływem alkoholu. Alkohol jest znanym czynnikiem ryzyka dla wielu nowotworów, w tym raka głowy, szyi, wątroby, piersi, jelita grubego, przełyku. Można do listy dopisać czerniaka, ale tutaj tylko w przypadku białego wina.

 

Ekspozycja na promieniowanie ultrafioletowe (UV) ze słońca lub solarium jest głównym czynnikiem ryzyka dla czerniaka. Inne obejmują rodzinną historię choroby, jasną karnację skóry z  piegami , jasne włosy, wiele znamion i osłabienie  układzu odpornościowego.

Pod koniec ubiegłego roku świat obiegło badanie, w którym odkryto, że białe wino może zwiększać ryzyko czerniaka (36).  Przeanalizowano dane z trzech dużych badań obejmujących  łącznie 210 252 osób. Białe wino, okazało się być niezależnie powiązane  z czerniakiem; każdy kieliszek białego wina dziennie  zwiększał ryzyko czerniaka o  13%. Piwo, czerwone wino i inne trunki nie miały istotnego wpływu na ryzyko wystąpienia czerniaka.

Nie zachęcamy do picia. Upijanie się i ilości większe niż umiarkowane to podwyższone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, takich jak udar, zawał a także nagła śmierć sercowa (32-34). Poza tym, spożycie alkoholu nawet na umiarkowanym poziomie, jest związane z niekorzystnymi zmianami w mózgu, w tym atrofią hipokampa (41). A badania związane z alkoholem miały charakter  obserwacyjny, nie można wyciągnąć jednoznacznych wniosków na temat tego co było przyczyną a co skutkiem. Abstynenci alkoholowi mogli kiedyś pić nadmiernie, i potem  przestać  bo popsuło im się zdrowie. Zdrowe osoby mogą być również bardziej skłonne do spożywania okazjonalnych napojów alkoholowych niż te z istniejącymi problemami zdrowotnymi. Może nie muszą przyjmować leków wchodzących w interakcje z alkoholem (42).

To teraz dobre wieści dla miłośników sauny.

SAUNA jest zdrowa i są na to dowody!

Badania wykazywały  skuteczność TERAPII  w saunie dla osób z cukrzycą, nadciśnieniem tętniczym, zastoinową niewydolnością  serca i po zawale mięśnia sercowego, u osób  z przewlekłą obturacyjną choroba płuc (POChP), przewlekłym zmęczeniem, bólami.  Jednym z przeciwskazań  jest ciąża –  hipertermia może być teratogenna.

Badania wcześniej już sugerowały korzystny wpływ sauny na serce i układ krążenia (43-45). Ostatnie słynne i mocne dane pochodzą z dużego badania populacyjnego przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Wschodniej Finlandii. 2315 mężczyzn monitorowano przez ponad 20 lat w ramach Finnish Kuopio Ischemic Heart Disease Risk Factor Study.

Zwolennicy sauny, korzystający z niej od 4 do 7 razy w tygodniu mieli o 63% niższe ryzyko nagłej śmierci aniżeli osoby będące w saunie raz w tygodniu. Oczywiście, uwzględniono inne czynniki tzw „zakłócające”, czyli wzięto pod uwagę istniejące choroby i zagrożenia – sauna niezmiennie działała korzystnie. Saunowanie 2 do 3 razy w tygodniu w porównaniu z tylko jedną sesją tygodniową wiązała się z mniejszą o 24% śmiertelnością z różnych przyczyn.  Czas również miał znaczenie. W porównaniu z mężczyznami, którzy spędzili mniej niż 11 minut w saunie, ryzyko nagłej śmierci sercowej było o 7% niższe u mężczyzn  odbywających  sesje trwające od 11 do 19 minut i o 52% mniejsze dla sesji ponad dziewiętnastominutowych (37).

Częste kąpiele w saunie mogą zmniejszyć ryzyko otępienia. Mężczyźni odwiedzający saunę 4-7 razy w tygodniu o 66% byli mniej narażeni  na rozpoznanie otępienia niż osoby korzystające z sauny raz w tygodniu (38).

Częste kąpiele w saunie zmniejszają ryzyko nadciśnienia. Ryzyko wystąpienia podwyższonego ciśnienia krwi było prawie o 50% niższe u mężczyzn, którzy korzystali z sauny  4-7 razy w tygodniu w porównaniu do mężczyzn, bywali tam  raz w tygodniu. Uczestnicy badania mieli lub nie mieli na początku nadciśnienia. Podczas średniego okresu obserwacji wynoszącego 22 lata, u 15,5% mężczyzn zdrowych wcześniej wystąpiło zdiagnozowane nadciśnienie. U wielbicieli sauny o 50% rzadziej (39).

Długotrwała kąpiel w saunie 2 razy w tygodniu zwiększa frakcję wyrzutową lewej komory i obniża ciśnienie krwi, szczególnie u pacjentów z nadciśnieniem (50).

Kąpiele w saunie mogą obniżać ciśnienie krwi poprzez różne mechanizmy – temperatura ciała może wzrosnąć do 2° C, powodując rozszerzenie naczyń krwionośnych. Pocenie się z kolei usuwa nadmiar płynu z organizmu. Kąpiel w saunie może również obniżyć ciśnienie krwi z powodu ogólnego rozluźnienia ciała i umysłu (39).

Częstotliwość rytmu serca może wzrosnąć do 100/min podczas umiarkowanych sesji kąpieli w saunie  do 150/min podczas bardziej gorącej sesji,  co przypomina sytuację w trakcie ćwiczeń fizycznych i być może to odpowiada za poprawę ciśnienia krwi i funkcji serca. Wraz ze wzrostem temperatury ciała przepływ krwi do narządów wewnętrznych zmniejsza się, zaś do skóry rośnie.  Regularne kąpiele w saunie poprawiają funkcję śródbłonka, tj. wewnętrznej warstwy naczyń krwionośnych, co ma korzystny wpływ na ciśnienie krwi i jest niesamowicie ważne u pacjentów z czynnikami ryzyka choroby wieńcowej i niewydolnością serca (46-48). Wcześniejsze doniesienia związane z niewydolnością serca mówiły o poprawie wydolności fizycznej, frakcji wyrzutowej serca, zmniejszonej częstości występowania arytmii (49).

Kąpiel w saunie poprawia funkcje płuc- zwiększa pojemność życiową, wentylację minutową i natężoną objętość wydechową (51,52) dlatego może przynieść ulgę pacjentom z astmą i przewlekłym zapaleniem oskrzeli (53).

Kąpiele w saunie mogą także złagodzić ból i polepszyć ruchomość stawów u pacjentów z chorobą reumatyczną. Chociaż kąpiel w saunie nie powoduje wysuszenia skóry – a nawet daje korzyści pacjentom cierpiącym na łuszczycę,  to może nasilać świąd u pacjentów z atopowym zapaleniem skóry.

Mamy różne sauny.

Termin „sauna” używany w literaturze, najczęściej  odnosi się do fińskiej sauny parowej (suchej). Mamy tu pomieszczenie  wyłożone drewnem i promiennik, który utrzymuje temperaturę między 70 a 100 ° C . Para wodna jest wytwarzana przez polewanie wodą rozgrzanych kamieni. Efekty  gorącej sauny fińskiej o średniej temperaturze 79 ° C nie mogą być bezpośrednio odnoszone innych rodzajów saun, które mogą działać w niższych temperaturach i nie pozwalają na nalewanie wody skały (54-56).

Nawet ci, którzy doszli do siebie po zawale mięśnia sercowego, a także pacjenci ze stabilną dławicą piersiową lub niewydolnością serca mogą korzystać z kąpieli w saunie (57,58). Osoby podatne na niedociśnienie ortostatyczne powinny zachować ostrożność. Przeciwwskazania do kąpieli w saunie obejmują niestabilną dusznicę bolesną, niedawno przebyty zawał mięśnia sercowego i ciężkie wady zastawek serca.   Spożycie alkoholu podczas kąpieli w saunie zwiększa ryzyko niedociśnienia, arytmii a nawet  nagłej śmierci.

Cdn…

 

1) Piano , Alcohol’s Effects on the Cardiovascular System. Alcohol Res. 2017;38(2):219-241.

2)  Tangney CC, Rasmussen HE. Polyphenols, inflammation, and cardiovascular disease. Current Atherosclerosis Reports. 2013;15(5):324.

3) Mukamal KJ, Conigrave KM, Mittleman MA, et al. Roles of drinking pattern and type of alcohol consumed in coronary heart disease in men. New England Journal of Medicine. 2003a;348(2):109–118.

4) Volcik KA, Ballantyne CM, Fuchs FD, et al. Relationship of alcohol consumption and type of alcoholic beverage consumed with plasma lipid levels: Differences between Whites and African Americans of the ARIC Study. Annals of Epidemiology. 2008;18(2):101–107

5)  Semba RD, et al „Resveratrol levels and all-cause mortality in older community-dwelling adults” JAMA Intern Med 2014;

6)  Vang O, Ahmad N, Baile CA, Baur JA, Brown K, et al. (2011) What Is New for an Old Molecule? Systematic Review and Recommendations on the Use of Resveratrol. PLoS ONE 6(6): e19881.

7)  Cao Y, Willett WC, Rimm EB, Stampfer MJ, Giovannucci EL. Light to moderate intake of alcohol, drinking patterns, and risk of cancer: results from two prospective US cohort studies. BMJ2015;351:h4328.

8) Bagnardi V, Rota M, Botteri E, et al. Alcohol consumption and site-specific cancer risk: a comprehensive dose-response meta-analysis. Br J Cancer2015;112:580-93.

9) Bell,  Daskalopoulou, Rapsomaniki, Association between clinically recorded alcohol consumption and initial presentation of 12 cardiovascular diseases: population based cohort study using linked health records , BMJ 2017;356:j909

19) Deanfield JE, Halcox JP, Rabelink TJ. Endothelial function and dysfunction: Testing and clinical relevance. Circulation. 2007;115(10):1285–1295

20) Ras RT, Streppel MT, Draijer R, Zock PL. Flow-mediated dilation and cardiovascular risk prediction: A systematic review with meta-analysis. International Journal of Cardiology. 2013;168(1):344–351

21) Liu J, Tian Z, Gao B, Kunos G. Dose-dependent activation of antiapoptotic and proapoptotic pathways by ethanol treatment in human vascular endothelial cells: Differential involvement of adenosine. Journal of Biological Chemistry. 2002;277(23):20927–20933.

22) Kleinhenz DJ, Sutliff RL, Polikandriotis JA, et al. Chronic ethanol ingestion increases aortic endothelial nitric oxide synthase expression and nitric oxide production in the rat. Alcoholism: Clinical and Experimental Research. 2008;32(1):148–154.

23) Tirapelli CR, Leone AF, Yogi A, et al. Ethanol consumption increases blood pressure and alters the responsiveness of the mesenteric vasculature in rats. Journal of Pharmacy and Pharmacology. 2008;60(3):331–341.

24) Ronksley PE, Brien SE, Turner BJ, et al. Association of alcohol consumption with selected cardiovascular disease outcomes: A systematic review and meta-analysis. BMJ. 2011;342:d671.

25) Leong DP, Smyth A, Teo KK, et al. Patterns of alcohol consumption and myocardial infarction risk: Observations from 52 countries in the INTERHEART case-control study. Circulation. 2014;130(5):390–398.

26) Gardner CD, Tribble DL, Young DR, et al. Associations of HDL, HDL(2), and HDL(3) cholesterol and apolipoproteins A-I and B with lifestyle factors in healthy women and men: The Stanford Five City Project. Preventive Medicine. 2000;31(4):346–356.

27)  Muth ND, Laughlin GA, von Muhlen D, et al. High-density lipoprotein subclasses are a potential intermediary between alcohol intake and reduced risk of cardiovascular disease: The Rancho Bernardo Study. British Journal of Nutrition. 2010;104(7):1034–1042.

28) Vu KN, Ballantyne CM, Hoogeveen RC, et al. Causal role of alcohol consumption in an improved lipid profile: The Atherosclerosis Risk in Communities (ARIC) Study. PLoS One. 2016;11(2):e0148765.

29) Waskiewicz A, Sygnowska E. Alcohol intake and cardiovascular risk factor profile in men participating in the WOBASZ Study. Kardiologia Polska. 2013;71(4):359–365.

30) Greenfield JR, Samaras K, Hayward CS, et al. Beneficial postprandial effect of a small amount of alcohol on diabetes and cardiovascular risk factors: Modification by insulin resistance. Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism. 2005;90(2):661–672.

31) Davies MJ, Baer DJ, Judd JT, et al. Effects of moderate alcohol intake on fasting insulin and glucose concentrations and insulin sensitivity in postmenopausal women: A randomized controlled trial. JAMA. 2002;287(19):2559–2562

32) Marques-Vidal P, Arveiler D, Evans A, et al. Different alcohol drinking and blood pressure relationships in France and Northern Ireland: The PRIME Study. Hypertension. 2001;38(6):1361–1366.

33) Mukamal KJ, Maclure M, Muller JE, Mittleman MA. Binge drinking and mortality after acute myocardial infarction. Circulation. 2005;112(25):3839–3845.

34) Sundell L, Salomaa V, Vartiainen E, et al. Increased stroke risk is related to a binge-drinking habit. Stroke. 2008;39(12):3179–3184.

35) Malarcher AM, Giles WH, Croft JB, et al. Alcohol intake, type of beverage, and the risk of cerebral infarction in young women. Stroke. 2001;32(1):77–83.

36) Andrew Rivera, Hongmei Nan, Tricia Li, Abrar Qureshi and Eunyoung ChoAlcohol Intake and Risk of Incident Melanoma: A Pooled Analysis of Three Prospective Studies in the United States DOI: 10.1158/1055-9965.EPI-16-0303 Published December 2016

37)  Tanjaniina Laukkanen,; Hassan Khan,; Francesco Zaccardi,, Association Between Sauna Bathing and Fatal Cardiovascular and All-Cause Mortality Events, JAMA Intern Med. 2015;175(4):542-548

38) Tanjaniina Laukkanen, Setor Kunutsor, Jussi Kauhanen, Jari Antero Laukkanen. Sauna bathing is inversely associated with dementia and Alzheimer’s disease in middle-aged Finnish men. Age and Ageing, December 2016 DOI: 10.1093/ageing/afw212

39)  Francesco Zaccardi, Tanjaniina Laukkanen, Peter Willeit, Setor K. Kunutsor, Jussi Kauhanen, Jari A. Laukkanen. Sauna Bathing and Incident Hypertension: A Prospective Cohort Study. American Journal of Hypertension, 2017; DOI: 10.1093/ajh/hpx102

40) V. W. Dolinsky, K. E. Jones, R. S. Sidhu, M. Haykowsky, M. P. Czubryt, T. Gordon, J. R. B. Dyck. Improvements in skeletal muscle strength and cardiac function induced by resveratrol during exercise training contribute to enhanced exercise performance in rats. The Journal of Physiology, 2012; 590 (11): 2783

41)  Anya Topiwala, Charlotte L Allan, Vyara Valkanova , Enikő Zsoldos , Moderate alcohol consumption as risk factor for adverse brain outcomes and cognitive decline: longitudinal cohort study, BMJ 2017;357:j2353 doi: 10.1136/bmj.j2353 (Published 6 June 2017)

42)  Jinhui Zhao, Tim Stockwell, Audra Roemer, Timothy Naimi, Tanya Chikritzhs. Alcohol Consumption and Mortality From Coronary Heart Disease: An Updated Meta-Analysis of Cohort Studies. Journal of Studies on Alcohol and Drugs, 2017; 78 (3): 375 DOI: 10.15288/jsad.2017.78.375

43) Keast  ML, Adamo  KB.  The Finnish sauna bath and its use in patients with cardiovascular disease.  J Cardiopulm Rehabil. 2000;20(4):225-230.

44) Luurila  OJ.  The sauna and the heart.  J Intern Med. 1992;231(4):319-320.

45) Hannuksela  ML, Ellahham  S.  Benefits and risks of sauna bathing.  Am J Med. 2001;110(2):118-126.

46) Imamura  M, Biro  S, Kihara  T,  et al.  Repeated thermal therapy improves impaired vascular endothelial function in patients with coronary risk factors.  J Am Coll Cardiol. 2001;38(4):1083-1088.

47) Ohori  T, Nozawa  T, Ihori  H,  et al.  Effect of repeated sauna treatment on exercise tolerance and endothelial function in patients with chronic heart failure.  Am J Cardiol. 2012;109(1):100-104

48) Kihara  T, Biro  S, Imamura  M,  et al.  Repeated sauna treatment improves vascular endothelial and cardiac function in patients with chronic heart failure.  J Am Coll Cardiol. 2002;39(5):754-759.

49) Kihara  T, Biro  S, Ikeda  Y,  et al.  Effects of repeated sauna treatment on ventricular arrhythmias in patients with chronic heart failure.  Circ J. 2004;68(12):1146-1151.

50)  Siewert  C, Siewert  H, Winterfeld  HJ, Strangfeld  D.  The behavior of central and peripheral hemodynamics in isometric and dynamic stress in hypertensive patients treatment with regular sauna therapy [in German].  Z Kardiol. 1994;83(9):652-657.

51) Laitinen  LA, Lindqvist  A, Heino  M.  Lungs and ventilation in sauna.  Ann Clin Res. 1988;20(4):244-248

52) Kauppinen  K.  Facts and fables about sauna.  Ann N Y Acad Sci. 1997;813:654-662.

53) Hannuksela  ML, Ellahham  S.  Benefits and risks of sauna bathing.  Am J Med. 2001;110(2):118-126.

54) Keast  ML, Adamo  KB.  The Finnish sauna bath and its use in patients with cardiovascular disease.  J Cardiopulm Rehabil. 2000;20(4):225-230.

55) Hasan  J, Karvonen  MJ, Piironen  P.  Special review, I: physiological effects of extreme heat as studied in the Finnish “sauna” bath.  Am J Phys Med. 1966;45(6):296-314.

56) Eisalo  A, Luurila  OJ.  The Finnish sauna and cardiovascular diseases.  Ann Clin Res. 1988;20(4):267-270.

57) Kukkonen-Harjula  K, Kauppinen  K.  Health effects and risks of sauna bathing.  Int J Circumpolar Health. 2006;65(3):195-205.

58) Kauppinen  K.  Facts and fables about sauna.  Ann N Y Acad Sci. 1997;813:654-662.

 

 


Opublikowano

w

,

przez

Tagi:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *