PEWIEN ZAKRES WŁASNEJ INWENCJI w ustalaniu diety jest konieczny. Nasze zapotrzebowanie na poszczególne składniki pokarmowe zmienia się ustawicznie. Ma na to wpływ miejsce zamieszkania, pora roku, stan zdrowia, aktywność fizyczna i umysłowa, stosowane leki i wiele innych czynników, których znaczenia często nie jesteśmy w stanie odpowiednio wcześnie dostrzec.
Jeśli zatem nasz układ pokarmowy jest zdolny do tego, aby czerpać energię i składniki odżywcze z różnych źródeł, korzystajmy z tej możliwości!
Nie odmawiajmy sobie zupełnie jedzenia, na które mamy w danej chwili wyjątkową ochotę, gdyż może ono zawierać związki, które są aktualnie niezbędne do funkcjonowania i odbudowy struktury organizmu.
Jeśli dwa kolejne posiłki przygotujesz wyłącznie z produktów strukturalnych, przy trzecim możesz sobie pofolgować…
POD WPŁYWEM KOMPLETNEJ, pod względem składu, diety strukturalnej na nowo zaczynają funkcjonować, zaburzone przez nieprawidłowe nawyki żywieniowe, mechanizmy regulujące odczuwanie głodu i sytości.
Sprawnie funkcjonujące mechanizmy regulujące apetyt bardzo wyraźnie informują nas, kiedy i ile powinniśmy zjeść. Wcześniej także uświadamiamy sobie moment, w którym należy wstać od stołu.
TKANKA ŁĄCZNA MA ZDOLNOŚĆ! REAGOWANIA i dostosowywania się do sytuacji, nawet przetwarzania swoich komórek w określonym, pożądanym w danym momencie kierunku, wykazuje także bardzo dużą reaktywność na oddziaływanie środków stymulujących jej metabolizm i wzmacniających. Nigdy zatem nie jest za późno na odnowienie jej biologicznej mocy.
Poza tlenem, pełnym zestawem składników odżywczych i pobudzaniem jej metabolizmu przez najkorzystniejsze dla tkanki łącznej formy ruchu, możemy skorzystać z jeszcze jednej metody jej odbudowy… Rolę katalizatorów procesów przywracających witalność tkanki łącznej doskonale spełnia kilka zawartych w niektórych pokarmach związków zasługujących, w specjalnych połączeniach, na miano eliksirów młodości.