„Od pół roku regularnie budzę się około drugiej w nocy, nie śpię prawie dwie godziny, a potem znów zasypiam. Jakie leki mogą mi pomóc?”
Tabletki nasenne zlikwidują tylko objawy bezsenności, a nie jej przyczynę. Trzeba ustalić, czy jest nią choroba, czy np. stres. Jeśli żyjemy w napięciu i wybudzamy się przez trzy-cztery noce z rzędu, organizm przyzwyczaja się do takiego cyklu. Gdy trwa to ok. 3 tygodni, trzeba iść do specjalisty od zaburzeń snu.
Lekarz przeprowadza badania: m.in. pacjent spędza dwie noce w ośrodku diagnostycznym. W czasie snu jest podłączony do komputera elektrodami, które rejestrują jego fale mózgowe, pracę serca i ruchy kończyn. Zakłada też pas umożliwiający badanie oddechu. Dzięki temu lekarz ma zapis pracy organizmu. Może ocenić, czy kłopoty ze spaniem są np. wynikiem bezdechu lub zaburzeń pracy serca.
Jak wygląda terapia, gdy lekarz wykluczy chorobę?
Trzeba nauczyć się… spać, czyli kłaść się do łóżka i wstawać zawsze o tej samej porze. Kolację jadać najpóźniej na godzinę przed snem, odstawić papierosy, alkohol, kawę.
A gdy przyczyną są konkretne dolegliwości?
Chory przede wszystkim musi otrzymać odpowiednie leki, wtedy bezsenność jako efekt uboczny, powinna minąć.